Okładka, która natychmiast przyciąga wzrok ♥ |
Ile razy klepiecie znajomych w plecy, przytulacie mamę, tatę, siostrę?
Ile razy przypadkowo dotkniecie na ulicy przechodnia albo w zatłoczonym tramwaju?
A teraz wyobraźcie sobie, że przez każdy taki dotyk sprawiacie ból rodzinie, znajomym czy przypadkowym osobom. Nie brzmi to fajnie.
Ale to nie koniec.
Każda chwila, w której kogoś krzywdzicie sprawia Wam przyjemność.
Jak to brzmi? Nie za dobrze, co?
I tak właśnie wygląda życie tytułowej bohaterki Dotyku Julii - nie za dobrze. Ktoś kto może zabić dotykiem nie jest bezpieczny dla społeczeństwa, nie można trzymać go na wolności.
Ale można wykorzystać takiego człowieka.
Można wykorzystać go do zdobycia władzy.
Autorka wygląda tak niepozornie, a stworzyła arcydzieło! |
Tahereh Mafi, młoda pisarka, która wykonała świetną robotę biorąc się za pisanie. Pozazdrościć tylko takich umiejętności. Zarówno jej język, styl, jak i cała fabuła książki powalają czytelnika na kolana. Mafi stosuje wiele zabiegów literackich nigdy wcześniej przeze mnie w literaturze nie spotkanych.
Książka jest w pewnym sensie dziennikiem głównej bohaterki. Julia wykreśla z niego zdania czy słowa, które nie powinny znaleźć się w jej głowie lub nie chce żeby tam były. Poza tym wiele rzeczy podkreślonych jest poprzez wielokrotne ich pisanie zamiast używania zwykłego stopniowania. Te dwie rzeczy sprawiły, że książka wydaje się być czymś niesamowicie świeżym, jedynym w swoim rodzaju. Wykreślane zdania podkreślają rozdarcia głównej bohaterki, a wielokrotne powtarzanie słów wzmacnia jej emocje i sprawia, że odbierałam książkę jako coś bardzo osobistego.
Jeszcze bardziej spodobała mi się kiedy okazało się, że wątkiem przewodnim jest tu wolność, którą bardzo sobie cenię. Główna bohaterka więziona najpierw w jakiejś celi, następnie w luksusowym pokoju, więziona również w klatce swojego dotyku, zaszufladkowana jako ktoś, kto zawsze robi krzywdę, jako ktoś zły. Teraz szuka wolności. Nagle jej przekleństwo staje się darem i wszystko zaczyna się powoli układać.
Przygody Julii wychodzące spod pióra Mafi czyta się jednym tchem. Książkę przeczytałam tak szybko, że nie zauważyłam nawet kiedy się to stało. Zostałam wciągnięta w wir wydarzeń i razem z bohaterką przeżywałam wzloty i upadki. Autorka zostawiła mnie z lekkim niedosytem (oczywiście w pozytywnym sensie). Już nie mogę się doczekać, co wydarzy się dalej. Żałuję, że za książkę wzięłam się tak późno, bo przeleżała u mnie prawie rok zanim ją przeczytałam (wstyd).
Ocena: 6/6
Części:
Dotyk Julii | Sekret Julii | Dar Julii
Ja jeszcze nie czytałam:) Cieszę się, że wysoko oceniasz, bo mam 2 tomy:)
OdpowiedzUsuńNo skoro masz już 2 tomy, to pewnie niedługo się weźmiesz za czytanie. :) Mam nadzieję, że Tobie tez przypadnie do gustu.
UsuńJulia, o której czytali jednak już wszyscy z wyjątkiem mnie :D Bardzo dużo osób poleca tę serię i Tobie też się widzę spodobała :)
OdpowiedzUsuńJa również nie czytałam. Jeszcze. Choć mam za sobą podobną książkę - "Dotyk".
UsuńWidzę, że jednak o Julii nie czytało więcej osób niż się spodziewałam. No w każdym razie polecam się za nią wziąć pewnego dnia. :)
UsuńA "Dotyk" autorstwa Jus Accardo? Bo ten akurat mam w planach. :)
UsuńWszystkie trzy tomy już od dawna mam u siebie , tom pierwszy był najlepszy , tom drugi niestety słabszy ,ale nadal mam nadzieję , co do zakończenia serii . Chociaż po takim rozczarowaniu , jakim był tom drugi , nieprędko sięgnę po finał tej trylogii ;)
OdpowiedzUsuńJa póki co bardzo chcę sięgnąć po kolejne części. Mam nadzieję, że ja się jednak nie zawiodę. ;)
UsuńJeszcze nie czytałam ale mam nadzieje ze uda mi sie szybko to nadrobić;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pokolenie-zaczytanych.blogspot.com
Pewnie, nadrabiaj! Myślałam, że to tylko ja nie czytałam, a tu się okazuje, że nie jestem jedyna! :) Chociaż teraz już należę do grona "tych, co czytali o Julii"
UsuńCóż o książce słyszałam niestety nie czytałam jednak :) Nie moje klimaty. No ale wyprzedziła mnie znajoma i stwierdziła że jest okiey :P
OdpowiedzUsuńJak to nie Twoje klimaty? Przeczytaj, czemu nie. Najwyżej odłożysz, jak Ci się nie spodoba. ;)
UsuńKrótko, zwięźle, a jak zachęcająco!! :D
OdpowiedzUsuńNie lubię rozwlekłych recenzji, więc staram się jak najzwięźlej. ;) Mam nadzieję, że zostałaś trochę zachęcona do przeczytania. ;)
UsuńJa także nie czytałam, więc nie jesteś sama :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Okazuje się, że sporo osób nie czytało. ;)
Usuńe tam wszyscy... ja też jeszcze nie czytałam Julii ;)
OdpowiedzUsuńale mam chęć :) a Ty zachęciłaś mnie jeszcze bardziej!
No to mam nadzieję, że przeczytasz wkrótce :) Będę wyczekiwać recenzji!
UsuńJa także jeszcze nie czytałam książek. Chociaż bardzo chciałabym:)
OdpowiedzUsuńDla chcącego nic trudnego. :)
UsuńJa również należę do grona osób, które nie znają jeszcze Julii... Ale mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńRównież mam taką nadzieję! ;)
UsuńTeż nie czytałam;) I nie zamierzam tego zmieniać;) To zupełnie nie moje klimaty...
OdpowiedzUsuńRozumiem, też nie zmuszam się do czytania książek, na które nie mam ochoty. ;)
UsuńCzytałam pierwszą część. Końcówka mi się nie podobała i jakoś tak nie sięgnęłam po kolejne, ale mam zamiar to zmienić. Autorka rzeczywiście wygląda niepozornie :)
OdpowiedzUsuńMi się wszystko podobało, więc na pewno sięgnę po kontynuację :)
Usuń