Tytuł: Więzień Labiryntu
Tytuł oryginalny: Tha Maze Runner
Gatunek: Thriller, Akcja, Sci-Fi
Produkcja: USA
Premiera: 19.09. 2014 (Polska)
Reżyseria: Wes Ball
Scenariusz: Noah Oppenheim, T.S. Nowlin, Grant Pierce Myers
Na podstawie: "Więzień Labiryntu" Jamse Dashner
Obsada:
Dylan O'Brien (♥) jako Thomas
Thomas Brodie-Sangster (♥) jako Newt
Kaya Scodelario jako Teresa
Blake Cooper jako Chuck
Film opowiada historię nastoletniego Thomasa , który razem z 60 innymi osobami zostaje uwięziony w tajemniczym labiryncie. Gdy wszystko wydaje się być stracone i nikt nie potrafi znaleźć wyjścia pojawia się nagle dziewczyna. Posiada ona cenną informacje, która może być pierwszym krokiem do upragnionej wolności. źródło
Alicja Dominika: Po długich oczekiwaniach w końcu wybrałyśmy się na Więźnia Labiryntu. Bardzo chciałam obejrzeć ten film - zwiastun wygląda super, obsada też niezła, no a przede wszystkim świetna historia, bo ja jestem już po lekturze całej trylogii.
Pierwszą część czytałam dość dawno, więc nie zwracałam uwagi na różnice. To dobrze, bo przynajmniej nie irytował mnie brak niektórych scen, chociaż generalnie to większość istotnych rzeczy została w filmie zawarta. Ogólnie wszystko wyszło bardzo fajnie. Na szczególne gratulacje zasługują osoby, które zajmowały się tworzeniem labiryntu, bo według mnie wypadł on niesamowicie. Poza tym aktorzy spisali się świetnie. Will Poulter, za którym nie przepadam, w roli Gally'ego wypadł bardzo przekonująco i jego gra aktorska chyba najbardziej mi się w tym filmie podobała. Słyszałam od kilku osób, że aktorka grająca Teresę nie pasuje do tej roli - według mnie była niezła, mi na Teresę jak najbardziej się nadaje. Poza tym bardzo lubię tę aktorkę... Tak samo jak Dylana O'Briena i Thomasa Brodie-Sangstera, na których bardzo miło się patrzyło. ♥
Ocena: 5/6
Ulotna: Film jest naprawdę wciągający i pełen akcji. Nie brakuje w nim napięcia i lekkiego poczucia strachu przed tym, co zaraz nastąpi. Niesamowite efekty które dodawały uroku filmowi. Obsada jest genialna. Grają w tym filmie moi ulubieni młodociani (20+) aktorzy tacy jak Dylan czy Kaya. Wczuli się w rolę i wyszło im to nieźle.
Skoro już zasłodziłam tą recenzję, pora na kilka gorzkich faktów. Zacznijmy od tego, czego mi brakowało w ekraizacji książki. Po pierwsze brakowało mi sensu projektu Labirynt. Nie było zagadki którą trzeba było rozwiązać by uciec z pułapki. Wystarczyło trochę siły tak naprawdę...
Druga rzecz która mnie zdenerwowała, to SPOILER. Nie czytałam jeszcze drugiej części którą napisał pan J. Dashner, a pod koniec filmu dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy. NIE FAJNIE.
Poza tym naprawdę warto obejrzeć ten film, jest wciągający i dobrze zrobiony.
Ocena: 5-/6
Koniecznie muszę obejrzeć!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę! Bo film wyszedł super :)
UsuńJak tylko obejrzysz to napisz do nas! Film warto obejrzeć ;)
UsuńJestem ciekawa tego filmu, a jeszcze bardziej książki. Wkrótce na pewno zajmę się jej lekturą!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Shelf of Books :)
Mam nadzieję, że tak! Czekam na recenzję :)
UsuńWedług mnie lepiej żebyś obejrzała najpierw film a potem przeczytała książkę. Nie będzie Cię irytować brak pewnych scen ☺
UsuńFilm obejrzałam (byłam w kinie ze szkoły) i bardzo mi się spodobał! Teraz czekam aż dostanę książkę w swoje łapki ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja tutaj: oxu-czytanie.blogspot.com
Fajnie, że mamy podobne zdanie! + już czytam Twoją recenzję! ☺
UsuńTeż bym chciała chodzić ze szkoły na takie filmy ;3
UsuńBardzo chcę obejrzeć! Chociaż najpierw wypadałoby przeczytać...
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy osobiście wolałabym najpierw obejrzeć a potem przeczytać, mimo małego spoilera na końcu. Znając całą historię ze szczegółami brakowało mi pewnych elementów, a gdybym była świerzakiem nie zwróciłabym uwagi ☺
UsuńTeż myślę, że może warto by było zacząć jednak od filmu. :)
UsuńWychodzi na to, że będę musiała przeczytać dwa tomy, żeby obejrzeć ten film.
OdpowiedzUsuńJa też bym się wkurzyła.
Haha na początku byłam w szoku i było takie: Ej ale jak to? O co chodzi?
UsuńDopiero potem doszło do mnie co się stało. Wyobraź sobie jak śmiała się ze mnie Alicja (♥) i reszta znajomych. :D
Oj no przestań, to wcale nie był taki wielki spojler!
UsuńNajpierw zabiorę się za książkę , dopiero później obejrzę film ;) Ale jedno muszę przyznać : obsada aktorska jest wspaniała ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę! Jak dowiedziałam się o Dylanie byłam zachwycona, jak do tego doszedł Thomas i Kaya byłam w niebowzięta! ♥
UsuńUlotna, myślałam, że Kaya Ci się nie podobała jako Teresa!
UsuńAle obsada rzeczywiście świetna. Nie tylko dlatego, że jest na kogo popatrzeć, ale osoby, które tam grają mają według mnie świetna zdolności aktorskie ;)
Dlatego chcę tak bardzo obejrzeć film , uwielbiam tych aktorów <3
OdpowiedzUsuńSą najlepsi ♥
UsuńCzy ja tam widzę Jojena Reeda z GoT? :D
OdpowiedzUsuńMam straszną chętkę na ten film i obejrzę na pewno, tylko tak się teraz zastanawiam... przeczytać najpierw książkę i potem obejrzeć czy dać się porwać filmowi, a potem pochłonąć książkę? Jak radzicie?
Tak, to on!
UsuńA to czy najpierw obejrzysz film czy przeczytasz książkę zależy już tylko od Ciebie. Chociaz muszę powiedzieć, że po przeczytaniu ksiązki film Cię raczej niczym nie zaskoczy, a książka zawsze, bo po prostu więcej można w niej zawrzeć, niż w filmie. :)
Ja właśnie skończyłam oglądać i szczerze jestem zdumiona,
OdpowiedzUsuńnajpierw wszystko ma sens i sens ten trwa aż Pani Projekt jest dobry popełnia samobójstwo a potem
nagle ni stąd ni zowąd zabijają Chuka i tego ,chyba, Glada? i zadaję sobie pytanie "Boshe, to ma jeszcze dwie kontynuacje?"
Jestem ciekawa kolejnych ekranizacji ale już nie żałuję że nie mam możliwości przeczytania, po tym zakończeniu nic mnie już nie wiąże z tą historią.
I tak jest chyba lepiej, skoro 3 pozycje odpadają z półki "do przeczytania" będę mieć więcej czasu na inne ^^
Pierwsza część rzeczywiście, dla mnie też była dość słaba - przynajmniej ksiązkowo, bo film mi się bardzo podobał dlatego, trochę mnie zaskoczyłaś. Ale już dwa kolejne tomy według mnie mistrzowskie! Może jeszcze się przekonasz. ;)
UsuńMoże, kiedyś. Na razie jak już wspomniałam zainteresuję się książkami które mam pod ręką. A i Antygoną -_- Nie przepadam za czytaniem wierszowanych utworów, kocham prozę.
Usuń